Jacek i Paulina Śliwowscy oraz dwoje ich synów – Adaś i Oluś, mieszkają w Trzebieszowicach. W 2018 ukończyli rozbudowę domu rodziców i zamieszkali „na swoim”. Paulina jest nauczycielką w szkole z oddziałami integracyjnymi, a Jacek od 2020 roku prowadził warsztat samochodowy, co było od zawsze jego marzeniem. Oboje robili to, co kochali, aż do czasu powodzi, która zalała im dom, posesję, ukochany ogród Pauliny, a także warsztat, który w ostatnich latach pochłaniał ich wszystkie oszczędności…
Zniszczenia
Silna fala uderzeniowa wyrwała kompresor, który zamontowany był na zewnątrz warsztatu. Przebił on ścianę, a siła nurtu uszkodziła i otworzyła drzwi warsztatowe, co spowodowało, że wszystkie małe narzędzia, regały i meble warsztatowe zostały porwane przez rzekę. Wysokość wody sięgała 130 cm, co spowodowało, że wszystkie maszyny, które nie odpłynęły zostały doszczętnie zniszczone i nie nadają się do użytku. Zniszczone zostały: wyważarka i montażownica, stacja klimatyzacji, kompresor, migomat, szafka narzędziowa, klucze pneumatyczne, wkrętarki, szlifierki, piły i inne drobne narzędzia oraz elektronarzędzia.
Potrzeby
By Jacek mógł wrócić do pracy, potrzebne są: kompresor 270l GG 610/590, stacja klimatyzacji Texa 705R, migomat IDEAL Synegria 380A, szafka narzędziowa BJC 306EL oraz elektronarzędzia typu wkrętarki, szlifierki, klucze udarowe, pneumatyczne. Potrzebne są również meble warsztatowe i regały.
Adres do zrzutki: https://zrzutka.pl/sae4h7
