Początek roku 2024 zaczął się obiecująco, wraz z wieloma innymi postanowieniami, udało się spełnić to najważniejsze, a mianowicie wprowadzić do nowego mieszkania. Dokładnie 27 stycznia po 10 latach tułaczki i życia w wynajmowanych mieszkaniach, ta przeprowadzka dla Ilony i Sebastiana miała być tą ostatnią.
Ilona pracuje na co dzień w lądeckim przedszkolu, a w sezonie letnim od maja do września działa dodatkowo w słynnej budce z lodami tajskimi, mieszczącej się w Alei Modrzewiowej. Od 8 lat praca ta napędza ją do działań, co roku potrafi poszerzać swoją ofertę o nowe produkty, w budce pojawiają się nowe sprzęty, plany, zmienia się jej układ, a te wszystkie pomysły pomaga realizować jej Sebastian-z zawodu budowlaniec. Uzupełniają się bardzo dobrze i w końcu oboje świetnie operują szpachlami, co sprawdza się przy robieniu lodów jak i w pracy Sebastiana. Wszystko do czego dochodzili, osiągnęli ciężką pracą, często wiązało się to z pracą od rana do nocy, gdzie nie widywali swoich dzieci. Są rodzicami 3-letniej Igi i 9-letniego Marcela.
Dodatkową pasją Ilony są torty. Potrafiła robić je na kawałku kuchennego blatu, jednak marzyła jej się duża kuchnia i miejsce do pracy. To marzenie się spełniło. 2 lata temu Ilona i Sebastian wzięli kredyt, by kupić mieszkanie na własność. Remontem wymarzonego mieszkania zajął się Sebastian i swoją pracą zapewnił rodzinie nowe miejsce do życia. Dzieci miały swoje pokoje, a Ilona cieszyła się w końcu dużą kuchnią, gdzie mogła realizować swoją pasję cukierniczą. 15 września 2024r. woda zniszczyła im wszystko. Zabrała marzenia, radość i przyniosła jedną wielką bezradność. Mieszkanie było dwupoziomowe. Na dole znajdowała się kuchnia z salonem, która została zalana jako pierwsza. Woda jednak przedostała się do góry, gdzie trzeba było rozebrać podłogi, skłuć ściany, więc po nowym mieszkaniu nie było już śladu.… Ile to wszystko potrwa i kiedy się zakończy? Tego nie wiemy, a te pytania zadaje sobie teraz tysiące ludzi. Przez pierwsze tygodnie 4-osobowa rodzina zatrzymała się u Ilony mamy, mieszkając w jednym pokoiku. Na dzień dzisiejszy udało im się wynająć mieszkanie. Najważniejsze, że mają siebie i ciepły kąt, z resztą na pewno sobie poradzą, bo wszyscy są bardzo silni. Zawsze okazywali pomoc innym, dziś sami jej potrzebują. Odbudowa marzeń znów może potrwać lata, znów będzie kosztowała masę pracy i pieniędzy, ale najważniejsza w tym wszystkim jest rodzina i dążenie do tego, by znów miała swój dom.
Zniszczenia
Mieszkanie zalane do pierwszego piętra około 290 cm wysokości, zniszczeniu uległa zabudowa kuchenna, wraz z całym wyposażeniem, stół jadalniany, narożnik, drzwi wejściowe balkonowe, okno, podłogi, ściany, stropy, sufity. Na piętrze podłogi, drzwi wejściowe, i zaczynają pojawiać się pęknięcia na ścianach.
Potrzeby
- Kuchnia robiona pod wymiar w czarnym macie
- Piekarnik 60 cm: Samsung NV7B6795JAK U2
- Zmywarka 60 cm: Electrolux EEC87315L
- Okap 70 cm: Electrolux LFG716R Czarny
- Płyta indukcyjna 70 cm : Electrolux EIS7548
- Meble kuchenne
- Stół: 6 osobowy rozkładany
- Narożnik: 250 cm
- TV: Samsung 50″
- Drobny sprzęt AGD (toster, czajnik elektryczny, mikser itd…)
- Wyposażenie cukiernicze (patera obrotowa, ranty, tylki, podkłady, pudełka, szpatułki etc.)
- Okno i drzwi balkonowe (wejściowe)
- Panele
Sukcesy
Oczyszczone całe podwórko przed domem, usunięto wszystkie zniszczone rzeczy, zdezynfekowano dwukrotne pomieszczenia, usunięto zalaną warstwę polępy (szlaki); trwa stałe osuszanie pomieszczeń.
Link do zrzutki: https://zrzutka.pl/dx28f9








