Młodzi bezdomni

Jesteśmy dwójką młodych ludzi, którzy ewakuowali się z domu 2 godziny przed porwaniem pierwszej ściany. Myśleliśmy, że wrócimy… Zabraliśmy tylko kilka rzeczy osobistych. Głównie skupiliśmy się na ratowaniu naszych zwierząt. Zabraliśmy 7 kotów, psa i 2 szynszyle. Oboje wkładaliśmy całe serce w to mieszkanie. W jednej chwili straciliśmy wszystko. Obecnie pękł dach w połowie a budynek grozi zawaleniem. Nie jesteśmy w stanie nawet teraz wejść po osobiste rzeczy czy pamiątki. W tym mieszkaniu mieszkałam od urodzenia. Z tym mieszkiem mam wiele pięknych wspomnień. Obecnie mieszkamy w hotelu… Natomiast nie jest to możliwe na zawsze, ale też tego nie chcemy. Planowaliśmy dzieci, ślub…

Mój partner jest moim aniołem, to on zarządził ewakuację, ja nie chciałam. Wierzyłam, że tu wrócę, do swojego domu, który kochałam… Niestety tak nie będzie. Mieliśmy wiele nowego sprzętu AGD, który był w ratach, oboje pracowaliśmy, by mieć lepsze jutro, a w jednej chwili żywioł zabrał nam to co mieliśmy… Musimy zacząć żyć od nowa, kupić coś. Ubezpieczalnia niestety nie spieszy się z wypłatą. Dopiero niedawno pojawiła się komisja gminna i też nie wiemy, kiedy wypłacą pieniądze, a co dopiero znaleźć coś w bezpiecznym miejscu.

Zniszczenia

Mieszkanie było na pierwszym piętrze, natomiast pod naszym domem zerwało drogę i zrobil się silny nurt, w wyniku czego straciliśmy działkę, a nurt porwał ściany budynku. W naszej sypialni nie ma już nic… Nie ma całej podłogi. Nasze mieszkanie z każdej strony jest popękane.

Potrzeby

Obecnie każdy sprzęt AGD jest nam potrzebny. Chcemy jak najszybciej coś kupić, trzeba będzie wtedy wyposażyć nowe miejsce na ziemi we wszystko.

Założona zbiórka: https://pomagam.pl/c7a3pw

CHCĘ POMÓC!

Jeżeli widzisz możliwość pomocy – przekazanie sprzętów, materiałów, zapewnienie ekipy budowlanej – prosimy wypełnić niniejszy formularz – skontaktujemy się tak szybko jak to możliwe.

    NIE WIESZ KOMU POMÓC?

    ZAWSZE MOŻESZ POMÓC NAM A MY POMOŻEMY INNYM