Odbudowa Gwarka po powodzi

Firma „Gwarek: założona został w 1991 roku jako jednoosobowa działalność gospodarcza. Wraz z rozkwitem budownictwa w Masywie Śnieżnika moja firma rozwijała się z roku na rok. W pierwszym okresie posiadałem jeden samochód marki „STAR”, którym przywoziłem materiały na sprzedaż. W trakcie rozbudowania firmy, forma leasingu pozwoliła mi na zakup sprzętu potrzebnego do działalności : wózki widłowe, fadroma, samochody wywrotki i z HDS-em. Wiązało się to ze zwiększonym zatrudnieniem kierowców, operatorów i pracowników magazynowych, a także księgowych. Obecnie zatrudnionych jest 15 pracowników , każdy ma rodzinę i dzieci na utrzymaniu, więc liczba osób zależnych od działania firmy zwiększa się do ok 45 mieszkańców zarówno z gminy Lądek jak i Stronie. Niestety w jednym momencie 15.09.2024 spowodowanym pęknięciem tamy w Stroniu Śląskim WIELKA WODA zniszczyła moją firmę, która jest położona 3 m od rzeki.

Zniszczenia

Fala powodzi zabrała część materiałów, między innymi: styropian, wełny, piasek ok 300 ton, 70 ton węgla, styropiany, które płynęły ulicami miasta Lądek Zdrój. Reszta materiałów, które stały na hali, placu, została zalana przez powódź, między innymi: płyty gipsowe ok. 500 sztuk, zaprawy klejowe, tynki w ilości ok 70 palet….i wiele innych. Ucierpiał też mój sklep z drobniejszymi materiałami budowlanymi, sprzętem budowlanym. Wnętrze zostało zdewastowane przez wodę, uszkodzone okna, drzwi i także zalany cały towar, tj. narzędzia elektryczne , śruby, ubrania robocze, materiały do instalacji elektrycznych, wykończeniowych, hydraulicznych itp.

Asortyment był bardzo bogaty, dlatego miejscowi, nasi klienci, którzy głównie są z gminy Lądek i Stronie, nazywali mnie „małą Castoramą”… Można było kupić prawie wszystko, co jest związane z branżą budowlaną. Zalane zostało także biuro sprzedaży , sprzęt komputerowy, drukarki, kasy fiskalne, centralka telefoniczna, biurka, szafki, wszystko było zalane i jest do wyrzucenia. Także nowa waga samochodowa została zalana i ładowarka typu BOBCAT jest zniszczona. Jedna hala magazynowa została wskazana przez nadzór budowlany do rozbiórki. W sobotę wieczorem przed pęknięciem tamy, udało mi się wywieźć 4 samochody ciężarowe w bezpieczne miejsce. Praktycznie w kilka godzin zniszczony został dorobek ostatnich 30 lat mojego życia…

Potrzeby

Potrzeby są ogromne – będą ustalane na bieżąco z darczyńcami.

Link do zrzutki: https://zrzutka.pl/pu4s46

LOKALIZACJA

CHCĘ POMÓC!

Jeżeli widzisz możliwość pomocy – przekazanie sprzętów, materiałów, zapewnienie ekipy budowlanej – prosimy wypełnić niniejszy formularz – skontaktujemy się tak szybko jak to możliwe.

    NIE WIESZ KOMU POMÓC?

    ZAWSZE MOŻESZ POMÓC NAM A MY POMOŻEMY INNYM